Kategorie
książki

Wiarygodność pism Nowego Testamentu

„Wiarygodność pism Nowego Testamentu” – Frederick Fyvie Bruce

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym: czy Nowy Testament jest prawdziwy? A może są to wymysły różnych ludzi? Kim są autorzy Nowego Testamentu? Czemu akurat 4 ewangelie? Dlaczego takie, a nie inne listy? Kiedy dokładnie zostało to spisane? Czy jest historyczne potwierdzenie autentyczności tekstów Nowego Przymierza?

Nie?

Ale może ktoś w rozmowie z tobą zadał takie lub podobne pytanie?

Niezależnie czy odpowiedzi na powyższe pytania potrzebujesz dla siebie czy dla znajomego – warto sięgnąć i przeczytać tą pozycję.

W tej niegrubej książce F.F. Bruce zawarł rzeczowe zestawienie faktów. Znajdziesz w niej informację które części przez kogo zostały napisane i w którym roku. Na jakie lata datują się zachowane kopie. Kto i kiedy ustanowił kanon Nowego Testamentu i dlaczego właśnie taki.

Wszystko oparte o badania archeologiczne i historyczne tak, byś nie miał wątpliwości, że Nowy Testament jest najbardziej udokumentowaną historycznie książką, że istniejące najstarsze kopie w zasadzie nie różnią się niczym od obecnych kopii, a życie Jezusa i jego apostołów ma potwierdzenie w innych historycznych pismach.

Polecam.
Brygida

Kategorie
książki

Poskromienie złośnicy

„Poskromienie złośnicy” – Lysa TerKeurst

Tym razem książka o przewrotnym tytule: Poskromienie złośnicy. Trafiła w moje ręce z polecenia, bo szczerze powiedziawszy, ani okładka książki nie przykułaby mojej uwagi, ani tytuł bardziej kojarzący mi się z powieścią niż z poradnikiem, a już na pewno nie z godną polecenia chrześcijańską pozycją. Po kilku słowach zachęty i przeczytaniu opisu na okładce doszłam do wniosku, że podobnie jak „Niechciana” tej samej autorki, to idealna lektura dla mnie. 

Tu w szczerości razem z autorką pragnę wyznać: tak – złoszczę się, tak – walczę z tym, tak – dziękuję Bogu, że odpowiada na moje modlitwy i przynosi mi odpowiedzi w postaci takich książek. 

Autorka już na wstępie zaskakuje szczerością, nie ukrywa swoich „występków” – będąc żoną, matką, kobietą służącą innym – pełni funkcję dyrektora stowarzyszenia chrześcijańskiego Proverbs 31 Ministries – doskonale wie o czym pisze… Zna i otwarcie mówi o emocjach, uczuciach, reakcjach z jakimi boryka się każda wierząca osoba (tak myślę, że to nie jest tylko książka dla kobiet, panowie dobrze jest poznać inną perspektywę tym bardziej, że nie tylko kobiety muszą radzić sobie ze złością czy gniewem).

Autorka daje to czego nam dokładnie potrzeba: Bożą perspektywę i Boże rozwiązania. A rozwiązania to to co lubimy najbardziej 🙂 nieprawdaż? 

Książki nie da się połknąć i już… Trzeba się na niej skupić, mieć czas by wynotować istotne rzeczy, czas by stanąć w prawdzie ze samym sobą przed Bogiem, wyznać, zrozumieć swoje błędne schematy działania i czerpać ze skarbnicy mądrości jaką zostawił nam Bóg w postaci Biblii. 

Owoc ducha i dojrzałość to to, co powinno być naszym pragnieniem – „Poskromienie złośnicy” to książka, która pomaga nam ujrzeć właściwą perspektywę i uczynić kolejny krok ku tej dojrzałości. Każdy z nas pragnie pokoju, radości, opanowania. Nauczmy się wykorzystywać Boże wskazówki by następował w nas ten duchowy wzrost. Autorka nie bała się podjąć tego tematu, dała nam też mnóstwo pomocnych wskazówek by osiągnąć zamierzony cel, by nie chybiać celu i być zwycięzcą razem z Jezusem i w Jego imieniu obfitować w Bożej mocy. 

Polecam tą pozycję bez zająknięcia. Nawet jeśli nie należysz do wybuchowych osób, to jest to książka także dla Ciebie – ponieważ czasami tłumione emocje są jeszcze gorsze niż te, które poprowadzą nas do gniewu… Autorka analizuje temat z perspektywy różnych typów osobowości i temperamentów.

I niech was nie zmyli tytuł – nie jest to psychologiczny poradnik jakich wiele w księgarniach… 

Książka dostępna do zakupu w naszej księgarni zborowej

Dobrze mieć ją pod ręką! 

Polecam. 

Ola C. 

PS. wydanie jest bardzo wygodne, lekko usztywniana okładka z zakładkami i szorstki niezaginający się papier, w przeciwieństwie do „Niechcianej” wypada bardzo korzystnie i wiem, że będzie mi służyć przez długi czas. 

PPS. Niech nie zrażą Was błędy w tłumaczeniu… Wydawnictwo lub tłumacze jak mniemam nie są z kręgów ewangelicznych, co pociąga za sobą pewne konsekwencje, ale z podstawową znajomością Biblii da się to wychwycić i domyślić co autorka naprawdę chciała przekazać.

Kategorie
książki

Święte małżeństwo

„Święte małżeństwo” – Gary Thomas

Bardzo lubię czytać książki o małżeństwie. Jest tak wiele dziedzin życia, w których ludzie chcą się dokształcać, a jednak często zapominają, że najważniejsza relacja, którą dostaliśmy tutaj na ziemi także wymaga aby się w niej rozwijać i doskonalić.

Słowo, które najczęściej pojawia się w książce G. Thomasa to „służba” – małżeństwo jest służbą. Przez wiele wieków Kościół postrzegał małżeństwo jako stan o wiele mniej duchowy niż życie w pojedynkę. Autor przekonuje, że związek małżeński jest doskonałą okazją nie tylko do okazywania miłości, ale także do kształtowania w sobie charakteru Chrystusowego. Często słyszałam o tym, że im bliżej jesteśmy Boga, tym bliżej jesteśmy naszego współmałżonka, jednak Gary Thomas zwrócił uwagę na to, że poświęcając się żonie/mężowi zbliżamy się do Chrystusa.
<<Najważniejszym celem małżeństwa – ważniejszym niż szczęście, zaspokojenie seksualne, rodzenie dzieci, towarzyszenie sobie nawzajem i troska o dobro małżonka – jest dążenie do tego, by podobać się Bogu. Oczywiście całe wyzwanie polega na tym, by wyrzec się samego siebie i zamiast pytać „Co mnie uszczęśliwi?” zastanawiać się „Co uszczęśliwi Boga?”(…) „A właśnie za wszystkich Chrystus umarł, aby Ci co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał” ( 2 Kor 5:15)>>.

Jeśli chcemy głosić ludziom pojednanie jakie oferuje Ewangelia, musimy być gotowi na pojednanie w relacjach osobistych, a zwłaszcza w małżeństwie. W dzisiejszych czasach ludzie bardzo łatwo i szybko kończą związki – dlatego trwałość naszego małżeństwa może być doskonałą okazją do głoszenie Dobrej Nowiny.

Czy zastanawialiśmy się kiedyś nad tym, że starając się uszczęśliwić współmałżonka sprawiamy przyjemność Panu Bogu? No dobrze, ale co z naszym szczęściem? Często dostrzegamy wady naszej drugiej połówki, myślimy o zmianach, które powinny zajść w niej. Zapominamy wtedy o tym, że to my powinniśmy pracować nad sobą, każdego dnia upodabniać się coraz bardziej do Jezusa Chrystusa.

To zaledwie kilka myśli z książki G. Thomasa, która jest bogata w mądre rady na podstawie Pisma Świętego. Gorąco zachęcam do zapoznania się z tą pozycją w celu doskonalenia się w byciu mężem/żoną. Niech nasze małżeństwa oddają chwałę Panu.

Ania Z.