Kategorie
książki

Skok za burtę

„Skok za burtę” – Michael i Debi Pearl 

Okładka z letnimi bucikami na tle śniegu – poplątanie z pomieszaniem? Tak czasami się czuję w moim rodzicielstwie i myślę, że nie tylko ja. Zachęcam Was do sięgnięcia po bardzo mądrą książkę pod tytułem „Skok za burtę”. Autorów znam z książek na temat małżeństwa i serdecznie ich polecam.

Często dzieci z chrześcijańskich rodzin nie tylko nie są zainteresowane kościołem, ale także „uciekają” jak najdalej od domu. Co jest tego powodem? Michael Pearl przyrównuje rodzinę do okrętu – czy dzieci są członkami załogi czy tylko pasażerami; czy rozumieją dokąd zmierzają; czy my rodzice odpowiednio prowadzimy ten okręt? To porównanie na początku nie pasowało mi, wydawało mi się zbyt wymyślne, ale potem zrozumiałam, że dużo w tym racji. Rodzice często próbują wymusić na dzieciach pewne zachowania nie pozwalając im na zrozumienie ważnych spraw.

„Dzieci muszą być bardzo przekonane, że światopogląd, który polecasz i wedle którego żyjesz, to najlepsza z dostępnych możliwości. Nie zwiodą ich pozory. Dziecko w wieku 16 zna cię lepiej, niż ty sam siebie.”

Książka nie jest łatwa w odbiorze – obnaża naszą hipokryzję i pokazuje nieodpowiednie motywacje. Czego tak naprawdę oczekujemy od naszych dzieci? Może po prostu by nie sprawiały problemu, byśmy mogli wszyscy wyglądać na porządną, chrześcijańska rodzinę? Co robić by dać dzieciom dobry przykład? Spójrzmy co piszą autorzy: „Miłuj Boga całym swym sercem, całą duszą i umysłem, z całych swoich sił, aż radość Pańska wypełni cię i będzie się wylewać na zewnątrz. Zakochaj się na nowo w swoim współmałżonku (to pierwszy z owoców duchowego przebudzenia!) i na oczach dzieci radujcie się sobą nawzajem! Pozwól Duchowi Świętemu wypracować w tobie wewnętrzna dyscyplinę, abyś rozważnie zarządzał czasem i więcej go przeznaczał dla swych dzieci.” 

Książka jest pełna mądrych rad – o nauczaniu dzieci Biblii, o ochronie przed pornografią, o tym co zrobić gdy dziecko już „wyskoczyło za burtę.” Zachęcam Cię do sięgnięcia po ten poradnik, bo Twoje dzieci są tego warte.

Mama dwójki maluchów, które kiedyś będą nastolatkami – Ania Z.

PS. Książkę można wypożyczyć w naszej zborowej bibliotece.

Kategorie
książki

Kobieta jakiej pragnie twój mąż

„Kobieta jakiej pragnie twój mąż” – Debi Pearl

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić książkę, która jest dla mnie bardzo cenna. Bardzo długo nie miałam odwagi pisać o niej recenzji, ponieważ mam wrażenie, że nie jest to temat zbyt dobrze zrozumiany. Ale może właśnie dlatego powinnam o niej napisać?

Wyszłam za mąż nie mając prawie żadnych konkretnych poglądów na temat małżeństwa – wiedziałam co mówi Biblia, wiedziałam też co mówi świat – że my kobiety musimy walczyć o siebie nawet w związku małżeńskim. Na szczęście już trzy miesiące po ślubie w moje ręce trafiła książka Debi Pearl „Kobieta jakiej pragnie Twój mąż”. Nie szukałam takiej książki, nawet nie miałam zamiaru w tym momencie kupować żadnej książki, dlatego fakt, że wyświetliła mi się ona gdzieś w internecie uważam za Boże prowadzenie.

„Że starsze kobiety mają również zachowywać godną postawę, jak przystoi świętym; że nie mają być skłonne do obmowy, nie nadużywać wina, dawać dobry przykład;

Niech pouczają młodsze kobiety, żeby miłowały swoich mężów i dzieci, żeby były wstrzemięźliwe, czyste, gospodarne, dobre, mężom swoim uległe, aby Słowu Bożemu ujmy nie przynoszono.” List św. Pawła do Tytusa 2:3-5.

W innym tłumaczeniu możemy przeczytać „aby Słowo Boże nie było bluźnione”. Czy zdawałaś sobie sprawę z tego, że jeśli nie przestrzegasz tego o czym pisze Paweł w tym fragmencie to jesteś winna bluźnierstwa wobec Słowa Bożego?

Zdaję sobie sprawę z tego, że te słowa brzmią bardzo ostro i dla niektórych szokująco. Debi Pearl z mądrością przeprowadza nas przez Pismo Święte. Pisze również o swoim małżeństwie i publikuje listy, które dostaje od innych kobiet. Myślę, że za mało mówimy w kościołach o tym co Biblia mówi o roli kobiet i żon. Feminizm dotarł także do zborów i przewrócił do góry nogami porządek jaki Pan Bóg przygotował dla mężczyzny i kobiety. 

Z książki nauczyłam się wszystkiego co najważniejsze – jak okazywać mężowi szacunek, a dzieciom miłość, jak być roztropną we wszelkich domowych sprawach. 

Może uważasz, że to przestarzałe, nieważne tematy, ale już na początku Biblii czytasz o tym, że Pan Bóg stworzył kobietę jako pomoc dla mężczyzny. Co zrobisz z tym faktem?

Ania Z.

PS. Książkę można wypożyczyć w naszej zborowej bibliotece.