„Boże Narodzenie zmienia świat” – Paweł Bartosik
Książka „Boże Narodzenie zmienia świat” przeleżała na moim regale ponad rok. Wiedziałam, że autor jest zwolennikiem obchodzenia Świąt Narodzenia Pańskiego i błędnie myślałam, że cała książka będzie obracać się wokół argumentów dlaczego warto świętować. Cieszę się, że nie miałam racji. Owszem, znajdziemy tam trochę zachęty do tego, by pod koniec grudnia wspólnie z rodziną zasiąść do stołu czy by obdarowywać się prezentami, ale nie jest to sednem tej książki. Składa się ona z dwudziestu czterech rozdziałów, można je czytać np. przez 24 dni Adwentu (książkowe kalendarze adwentowe są coraz bardziej popularne) albo można też – jak ja – przeczytać całość w tydzień, bo treść jest bardzo ciekawa i czasami ciężko poprzestać na jednym rozdziale.
Na początku autor skupia się na opisie narodzenia w Ewangelii Łukasza oraz wydarzeń, które je poprzedzały. Jak często zdarza nam się czytać bez uwagi te fragmenty, które od dawna dobrze znamy? Myślę, że w moim przypadku czasem tak bywa. Znamy dobrze historię Elżbiety i Zachariasza czy rozmowę anioła Gabriela z Marią i nie poświęcamy im wiele myśli. Książka pomogła mi przyjrzeć się wielu aspektom, między innymi dlaczego Maria jest „błogosławiona między niewiastami” (a nie „ponad niewiastami”), lub co opowiada o Bogu w swojej modlitwie, gdy odwiedza Elżbietę. Kim byli „Trzej Królowie”, co oznacza błogosławieństwo Symeona, po co przyszedł na świat Pan Jezus i dlaczego jako dziecko? Znajdziemy tutaj odpowiedzi na te wszystkie pytania, a także na wiele innych.
„Albo będziemy śpiewać o Bożym Narodzeniu, albo będziemy milczeć o tym fakcie, dając do zrozumienia, że w historii nie wydarzyło się nic znaczącego dla dziejów świata. Co jest lepsze?” Dzisiejsza kultura daje nam w grudniu wspaniałą możliwość mówienia o Panu Bogu! Mimo, że ludzie wokół nas są skupieni na dekoracjach, prezentach czy jedzeniu, to jest to jedyny czas w roku kiedy pieśni chrześcijan nie są im niemiłe (wiadomo, że nie chodzi o wszystkich, ale o większość). Nie zmarnujmy tego czasu!
Przeczytałam i polecam – może to dobry pomysł na świąteczny prezent dla Ciebie lub Twoich bliskich?
Ania Z.
PS. Książkę można kupić lub zamówić w naszej zborowej księgarni, a także wypożyczyć w naszej bibliotece.