Kategorie
książki

Więzień z trzeciej celi

„Więzień z trzeciej celi” – Gene Edwards

„Więzień z trzeciej celi” to krótka powieść wydana przez wydawnictwo Szaron – jedna z trzech części pakietu, w którym ukazały się jeszcze tytuły: „Oblubienica Pana” i „Opowieść o trzech królach”.

Książka zaczyna się tak jak nie lubię… muszę się tu przyznać, że należę do osób, które nie przepadają za „dokładaniem”  do biblijnych historii. To właśnie zrobił autor, stworzył tło wydarzeń biblijnych, swoją interpretację możliwych sytuacji, jakby poszerzył treść ewangelii (co wiadome jest fikcją literacką)… Czasem jest to zabieg konieczny, jest to pomocne, zwłaszcza kiedy trudno nam dostrzec głębię i sens danego wydarzenia, historii, Jezus nieustanie posługiwał się przypowieściami, porównaniami – obrazami, które pozwalały słuchaczom, nam zrozumieć sens Jego wypowiedzi. I tu autor korzysta z tego rodzaju obrazu, malując przed nami historię tego, który przyszedł utorować drogę Pańską, tego, który został nazwany przez Chrystusa: …nie powstał z tych, którzy się z niewiasty rodzą, większy od Jana Chrzciciela. (BW Ew. Mateusza 11,12) I pomimo, że robi to w sposób za jakim nie przepadam, to muszę przyznać – bardzo celnie prowadzi czytelnika do punktu, do „celu”. Gdyby nie ta „nadbudowa” może kolejny raz przeszlibyśmy obojętnie wobec bardzo głębokiego i istotnego miejsca – jakim jest – zadane na zlecenie Jana Chrystusowi – pytanie Jana, moment przed Jego śmiercią: Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy mamy oczekiwać innego?( BW Ew. Mateusza 11: 3). Tak często przechodziłam pobieżnie obok tego fragmentu, nie zwracając nawet uwagi na odpowiedź Chrystusa, tak często wydawało mi zupełnie oczywiste to wydarzenie, że nawet nie pamiętałam o tej sytuacji i nie pamiętałam cóż Jezus odpowiedział Janowi. Czy Ty wiesz? Czy Ty pamiętasz? Czy potrafisz odpowiedzieć na pytanie: jaka jest odpowiedź Jezusa? A jeśli pamiętasz to cóż oznaczają te słowa? Co oznaczają one dla Ciebie osobiście. I tu i ja się zatrzymam, zostawiając Cię z intrygującym myślę zadaniem. Jeśli chciałbyś poznać rozeznanie autora, zatrzymać się na dłużej w tym miejscu a może potrzebujesz zrozumieć i usłyszeć odpowiedź na pytanie: dlaczego ja? Dlaczego mnie lub dlaczego nie mnie?! Sięgnij po tą książkę.

Coraz częściej przekonuję się, że niewiele może znaczyć wiele. Przekonaj się i Ty. Książka na jedno popołudnie, 66 str., a myśli tak wiele.

Polecam Ola C.

PS. Książka już wkrótce w księgarni zborowej.

Kategorie
książki

Tato!

Tato! - Lidia Czyż

„Tato!” – Lidia Czyż

Ponownie zachęcam Was do sięgnięcia do książek Lidii Czyż. Tym razem proponuję powieść „Tato!”, w której autorka opisuje życie Janka. Od lat dzieciństwa – osadzonego w czasach zaraz po wojnie, przez wiek młodzieńczy i dorosły aż do swoich 50tych urodzin oraz śmierci ojca. Poznajemy jego rodziców, znajomych, jego wybory studiów i pracy, jego żonę i dzieci.

Lidia Czyż jak zwykle bardzo obrazowo opisuje sceny z życia głównego bohatera, ale również kreśli obraz tamtych lat powojennych, czasu komuny, prześladowania duchowieństwa, upadku Muru Berlińskiego… Akcja przeskakuje po różnych częściach Polski, bo i jest na Kresach Wschodnich, w Warszawie, na Śląsku. Dla mnie osobiście wiele scen jest bardzo namacalnych. Sama pochodzę ze Śląska i wiem, że wiele rodzin pod koniec wojny, a nieraz i później musiało podjąć decyzję czy zostają czy przeprowadzają się razem z przesuniętą granicą. To był dramat wielu rodzin. Inne dramaty były związane z przesiedlaniami ludzi ze wschodniej Polski w głąb Rosji.

Kolejnym wątkiem, który powtarza się w kilku miejscach książki są adopcje. O tym wówczas dużo się nie mówiło, a wręcz starano się zachować adopcję w największej dyskrecji, ale trzeba zrozumieć, że po każdej wojnie zostaje wiele sierot. Jednak nawet w najtrudniejszych czasach znajdują się ludzie gotowi przyjąć pod swój dach obce dzieci i pokochać jak swoje. I właśnie o tym też przeczytamy w książce „Tato!”.

Jeśli to co powyżej jeszcze Was nie zachęciło, aby sięgnąć po tą książkę, to zdradzę, że główny bohater tak naprawdę ma na imię Hans…

Przeczytałam i polecam.
Brygida

PS. Książki Lidii Czyż znajdziecie zarówno w naszej księgarni zborowej jak i w biblioteczce.
PPS. Inne recenzje jej książek znajdziecie tutaj.

Kategorie
książki

Jacob DeShazer – Odpuszczamy naszym winowajcom

Jacobs Deshazer - Odpuszczamy naszym winowajcom

„Jacob DeShazer – Odpuszczamy naszym winowajcom” – Janet&Geoff Benge

Dzisiaj chciałabym serdecznie zachęcić Was do zapoznania się z kolejną, bardzo ciekawą książką z serii „Chrześcijańscy bohaterowie dawniej i dziś”. 

Jacob Deshazer wychował się w chrześcijańskiej rodzinie. Podziwiał silną wiarę swoich rodziców, ale dla niego samego nie znaczyła ona wiele. Po opuszczeniu domu, po kilku próbach znalezienia stałej pracy, postanowił zgłosić się do armii (trwała właśnie druga wojna światowa). Jake brał udział w słynnym „rajdzie Dollitle’a” – rajd lotniskowców na Japonię (jako odwet na atak Japończyków na amerykańską stacje Pearl Hearbor).  Jake dostaje się do niewoli na ponad trzy miesiące. Przeżył tam niezwykle ciężkie chwile – głód, tortury, bardzo złe warunki… Po jakimś czasie przypadkowo w jego rękach znalazła się Biblia, którą Jake przeczytał w całości. Dzięki lekturze Pisma Świętego nawrócił się i postanowił, będąc jeszcze w więzieniu, wybaczyć swoim prześladowcom. 

Kolejna część książki obfituje we wspaniałe wydarzenia – koniec wojny, zwolnienie z japońskiego więzienia, powrót do Stanów i rodziny. Jake został zachęcony do studiów, dzięki którym mógł zostać misjonarzem. Od początku wiedział, że chce głosić Japończykom Dobrą Nowinę. Byłam zadziwiona jakie wspaniałe cuda działy się w Kraju Kwitnącej Wiśni – po wojnie ludzie odczuwali pustkę duchową i przychodzili licznie na spotkania z człowiekiem, który był u nich więźniem. Jake wraz z żoną i dziećmi spędzili razem w Japonii kilkadziesiąt lat służąc Bogu i lokalnym społecznościom. 

Książka wspaniałe pokazuje jak Pan Bóg przemienia serca ludzi – tylko taki cud jak nowe narodzenie może sprawić, że człowiek jest w stanie wybaczyć ludziom, który go torturowali i poświęcić resztę swojego życia na mówienie im o Tym, który ma moc by uczynić wszystko nowym.

Czytajmy jak najwięcej o odważnych ludziach, którzy byli gotowi pojechać do odległych krajów by mówić o Panu Jezusie.

Polecam, jestem zbudowana tą lekturą. 

Ania Z.

PS. Zapraszamy po książkę do naszej zborowej biblioteki.