„Niebezpieczne modlitwy” – Craig Groeschel
Craig Groeschel w książce „Niebezpieczne modlitwy” wzywa nas do modlitw obarczonych dość dużym ryzykiem (zetknięcia się z większymi życiowymi wyzwaniami niż dotąd) i pozbycia się egoistycznych modlitw tak bliskich każdemu człowiekowi. Wówczas bywa trudno, ale pamiętajmy o tym, że Stwórca nie powierzy nam zadania czy próby ponad nasze siły, choć często tak właśnie myślimy.
Groeschel pisze, że nie powinnyśmy być zapatrzeni w ludzi, podobać się im, martwić się tym co inni o nas myślą . Jedyną istotą, w którą powinnyśmy być wpatrzeni jest Bóg i jedynie na nim warto się wzorować. Autor wspomnianej książki napomina nas, aby porzucić swoje liczne lęki i całkowicie polegać na Bogu. Gdy pragniemy czegoś więcej niż tak zwana bezpieczna egzystencja bez poważniejszych życiowych kłopotów – to musimy być gotowi na podjęcie pewnego ryzyka, że nie wszystko będzie się działo zgodnie z naszymi planami. Jest to trudne, ale nie niemożliwe.
Craig Croeschel w swoim dziele mówi, że to książka tylko dla tych co będą w stanie odważyć się i wyjść poza własne schematy działania, wyjść poza swoją strefę komfortu, a także, by nie brać pod uwagę sobie tylko znane drogi.
„Bo myśli moje to nie myśli wasze, a drogi wasze ,to nie drogi moje – mówi Pan” ks Iz 55:8
„Niebezpieczne Modlitwy” to jedna z tych książek, która zrobiła na mnie dość mocne wrażenie. Myślę, że po zapoznaniu się z tym właśnie fragmentem twórczości wspomnianego autora, moje modlitwy nie są i nie będą już takie same jak przedtem.
Serdecznie polecam,
Kasia
PS. Książkę tą można kupić w naszej zborowej księgarni.
PPS. Polecamy również wcześniejsze książki Groeschela: „Walka„, „Wierzący niePraktykujący” oraz „Boży kierunek„.