„Czyje to Dziecko?” – Bill Wilson
„W większości przypadków nauczyciele nie chcą pracować w szkołach miejskich. Mówią: „Jestem tu ponieważ płaca jest lepsza”. A jeśli więcej zarobią, mogą pozwolić sobie na lepsze mieszkanie – dalej i dalej od tego środowiska. Staliśmy się narodem, w którym każdy zna cenę czegoś, ale nikt nie może ci powiedzieć o wartości czegokolwiek.” – Bill Wilson
Jako, że zbliża się czas mojego wylotu do Ugandy i pracy z dziećmi z rodzin ubogich i bardzo ubogich, niepełnych, gdzie jest bieda, choroby (AIDS, HIV, alkoholizm, etc.), mój Pastor postanowił mnie zaopatrzyć w dwie książki ku lepszemu przygotowaniu na tę służbę. Jedną z nich kończę czytać. (To niesamowite jak Bóg podsuwa nam ważne rzeczy przez innych ludzi – jak oni wiedzą czego nam potrzeba i posłuszni Bogu zaopatrują nas w to.)
Książka Billa Wilsona pt. „Czyje to Dziecko” jest historią Pastora Billa, jego trudnego dzieciństwa, jego nawrócenia i w końcu jego powołania do służby wśród dzieci i młodzieży, z tych najbardziej niebezpiecznych dzielnic Nowego Yorku, z których każdy ucieka jak najdalej. Opisuje on w niej bardzo trudne początki swojej misji oraz niebezpieczne sytuacje, które spotkały zarówno dzieciaki, jego współpracowników jak i jego samego. Strach i też zbytnią wygodę lokalnych kościołów by nieść pomoc tym najmniejszym i najsłabszym oraz brak wiary i wizji w to co można i trzeba robić by ratować ginące dzieciaki. Jednak Bill postanawia na całego zakasać rękawy i ruszyć do boju w Bożym powołaniu!
Początki jego sobotniej Szkoły Niedzielnej były bardzo trudne, ale koniec okazał się niesamowitym sukcesem na Bożą chwałę! Dziś misja ma placówki chrześcijańsko-edukacyjne w wielu miejscach świata, a więcej można poczytać o wszystkim tu: Metro World Child (w j. angielskim).
„Ideą naszej misji jest zapobieganie. Chcemy docierać do dzieci zanim igła wbije się w ich żyły, a butelki dotkną ich ust”.
Książka jest trudna, ale bardzo inspirująca, bardzo potrzebna i uważam, że każdy nauczyciel, wychowawca, rodzic – powinien po nią sięgnąć. Mamy ją w bibliotece zborowej, ale możliwe, że już niedługo na półkach naszej księgarni znajdzie się kilka egzemplarzy do kupienia.
Przeczytałam i polecam całą sobą!
Ania S.
PS. Tu można zobaczyć Pastora Billa w podeszłym już wieku i wysłuchać jego krótkiego świadectwa, co również polecam (jest w j. angielskim):
PASTOR BILL WILSON’S STORY