Kazanie biblijne Patricka Sullivana, na podstawie fragmentu z Pisma Świętego – Ew. Łukasza 24 – wygłoszone 16 czerwca 2019 w Kościele Ewangelicznych Chrześcijan, w Warszawie przy ul. Zagórnej 10. Tłumaczył Andrzej Machauf.
Ewangelia Łukasza 24:1-53
24,1 Pierwszego dnia tygodnia wczesnym rankiem przyszły do grobu, niosąc wonności, które przygotowały, a z nimi i inne kobiety;
24,2 I zastały kamień odwalony od grobowca.
24,3 A wszedłszy do środka, nie znalazły ciała Pana Jezusa.
24,4 A gdy zakłopotały się z tego powodu, nagle dwaj mężowie stanęli przy nich w lśniących szatach.
24,5 I przestraszone, schyliły twarze ku ziemi, a oni powiedzieli do nich: Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych?
24,6 Nie ma go tu, ale powstał z martwych. Przypomnijcie sobie, jak wam mówił, gdy był jeszcze w Galilei:
24,7 Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzesznych ludzi i ukrzyżowany, a trzeciego dnia zmartwychwstać.
24,8 I przypomniały sobie jego słowa.
24,9 A wróciwszy od grobu, oznajmiły to wszystko jedenastu i wszystkim pozostałym.
24,10 A były to: Maria Magdalena i Joanna, Maria, matka Jakuba, i inne z nimi, które opowiedziały to apostołom.
24,11 Lecz ich słowa wydały im się niczym baśnie i nie uwierzyli im.
24,12 Wtedy Piotr wstał i pobiegł do grobu. A gdy się nachylił, zobaczył płótna leżące osobno i odszedł, dziwiąc się temu, co się stało.
24,13 A tego samego dnia dwaj z nich szli do wioski zwanej Emmaus, która była oddalona o sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy.
24,14 I rozmawiali ze sobą o tym wszystkim, co się stało.
24,15 A gdy tak rozmawiali i wspólnie się zastanawiali, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi.
24,16 Lecz ich oczy były zakryte, żeby go nie poznali.
24,17 I zapytał ich: Cóż to za rozmowy prowadzicie między sobą w drodze? Dlaczego jesteście smutni?
24,18 A jeden z nich, któremu było na imię Kleofas, odpowiedział mu: Czy jesteś tylko przychodniem w Jerozolimie i nie wiesz, co się tam w tych dniach stało?
24,19 I zapytał ich: O czym? A oni mu odpowiedzieli: O Jezusie z Nazaretu, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie przed Bogiem i całym ludem;
24,20 Jak naczelni kapłani i nasi przywódcy wydali go na śmierć i ukrzyżowali.
24,21 A my spodziewaliśmy się, że on odkupi Izraela. Lecz po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak to się stało.
24,22 Nadto niektóre z naszych kobiet zdumiały nas: były wcześnie rano przy grobie;
24,23 A nie znalazłszy jego ciała, przyszły, mówiąc, że miały widzenie aniołów, którzy powiedzieli, iż on żyje.
24,24 Wówczas niektórzy z naszych poszli do grobu i zastali wszystko tak, jak mówiły kobiety, ale jego nie widzieli.
24,25 Wtedy on powiedział do nich: O głupi i serca nieskorego do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy!
24,26 Czyż Chrystus nie musiał tego wycierpieć i wejść do swojej chwały?
24,27 I zaczynając od Mojżesza i wszystkich proroków, wykładał im, co było o nim napisane we wszystkich Pismach.
24,28 I zbliżyli się do wsi, do której szli, a on zachowywał się tak, jakby miał iść dalej.
24,29 Lecz oni go przymusili, mówiąc: Zostań z nami, bo zbliża się wieczór i dzień się już kończy. Wszedł więc, aby z nimi zostać.
24,30 A gdy siedział z nimi za stołem, wziął chleb, pobłogosławił i łamiąc, podawał im.
24,31 Wtedy otworzyły się im oczy i poznali go, lecz on zniknął im z oczu.
24,32 I mówili między sobą: Czy nasze serce nie pałało w nas, gdy rozmawiał z nami w drodze i otwierał nam Pisma?
24,33 A wstawszy o tej godzinie, wrócili do Jerozolimy i zastali zgromadzonych jedenastu i tych, którzy z nimi byli.
24,34 Ci mówili: Pan naprawdę zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi.
24,35 Oni zaś opowiedzieli, co się stało w drodze i jak go poznali przy łamaniu chleba.
24,36 A gdy to mówili, sam Jezus stanął pośród nich i powiedział do nich: Pokój wam.
24,37 A oni się zlękli i przestraszeni myśleli, że widzą ducha.
24,38 I zapytał ich: Czemu się boicie i czemu myśli budzą się w waszych sercach?
24,39 Popatrzcie na moje ręce i nogi, że to jestem ja. Dotknijcie mnie i zobaczcie, bo duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że ja mam.
24,40 Kiedy to powiedział, pokazał im ręce i nogi.
24,41 Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i dziwili się, zapytał ich: Macie tu coś do jedzenia?
24,42 I podali mu kawałek pieczonej ryby i plaster miodu.
24,43 A on wziął i jadł przy nich.
24,44 Potem powiedział do nich: To są słowa, które mówiłem do was, będąc jeszcze z wami, że musi się wypełnić wszystko, co jest o mnie napisane w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach.
24,45 Wtedy otworzył ich umysły, żeby rozumieli Pisma.
24,46 I powiedział im: Tak jest napisane i tak Chrystus musiał cierpieć, i trzeciego dnia zmartwychwstać;
24,47 I w jego imieniu ma być głoszona pokuta i przebaczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy.
24,48 A wy jesteście tego świadkami.
24,49 A oto ja ześlę na was obietnicę mego Ojca, a wy zostańcie w mieście Jerozolimie, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka.
24,50 I wyprowadził ich aż do Betanii, a podniósłszy ręce, błogosławił ich.
24,51 A gdy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony w górę do nieba.
24,52 A oni oddali mu pokłon i wrócili do Jerozolimy z wielką radością.
24,53 I byli zawsze w świątyni, chwaląc i błogosławiąc Boga. Amen.