Kategorie
książki

Cud codzienności

„Cud codzienności” – Nadia Siewniak

Kiedy polecono mi tą książkę, to w pierwszym odruchu prychnęłam sobie pod nosem – CUD CODZIENNOŚCI? – taaa. U mnie raczej cud to przetrwać kolejny dzień… Jednak postanowiłam dać książce szansę, bo napisała ją matka trójki dzieci, więc poczułam z nią jakąś więź i miałam nadzieję, że jednak znajdę w książce coś dla siebie.

I wiecie co? To jest książka, którą potrzebowałam właśnie teraz. Teraz, kiedy codzienność mnie przytłacza i ciężko mi w niej dostrzec jasne strony. Teraz, kiedy o codzienności mogę powiedzieć wiele, ale na pewno nie „cud”. Teraz, kiedy dzień do dnia podobny, zarobiona jestem od rana do wieczoru po pachy, a efektu nie widać, bo na drugi dzień znów to samo. Teraz, kiedy nie mam czasu dla siebie, a „czas dla Boga” skurczył się jak po praniu w 100 stopniach.
Właśnie teraz potrzebowałam przeczytać słowa otuchy; że nie jestem w tym sama; że inne matki też przez to przechodzą; że to co mnie doprowadza do łez dla innych może być marzeniem, którego pragną od wielu lat; że to Bóg mnie wychowuje pozwalając mi wychowywać własne dzieci; że dzięki macierzyństwu zabijam własne „ja”; że przecież Bóg wie co dla mnie najlepsze i mam zaufać sposobowi jaki dla mnie ma…

„Cud codzienności” to rozważania o życiu kobiety, żony i matki. Każde rozważanie ma przewodni werset biblijny. Te refleksje są bogato oplecione scenami z życia Nadii, dzięki którym osoba czytająca jeszcze łatwiej potrafi się nie tylko utożsamić z autorką, ale zobaczyć się samą w różnych sytuacjach.

Co dla mnie też ważne – książka jest wydana w twardej, ładnej po kobiecemu, okładce z wklejoną wstążkową zakładką. Jeszcze nie skończyłam czytać, a już wiem, że będę sięgała do tej pozycji niejednokrotnie w najbliższych latach.

Czytam i polecam.

Brygida

Kategorie
kazania

Najcenniejszy cud

„Najcenniejszy cud” – Piotr Suchorolski – 2021-08-15

Kazanie biblijne na podstawie Dziejów Apostolskich 3:1-4:4 wygłoszone 15 sierpnia 2021 w Kościele Ewangelicznych Chrześcijan, w Warszawie przy ul. Zagórnej 10.

3:1 A Piotr i Jan wstępowali do świątyni w godzinie modlitwy, o dziewiątej.
3:2 I niesiono pewnego męża, chromego od urodzenia, którego sadzano codziennie przy bramie świątyni, zwanej Piękną, aby prosił wchodzących do świątyni o jałmużnę;
3:3 Ten, ujrzawszy Piotra i Jana, gdy mieli wejść do świątyni, prosił o jałmużnę.
3:4 A Piotr wraz z Janem, wpatrzywszy się uważnie w niego rzekł: Spójrz na nas.
3:5 On zaś spojrzał na nich uważnie, spodziewając się, że od nich coś otrzyma.
3:6 I rzekł Piotr: Srebra i złota nie mam, lecz co mam, to ci daję: W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, chodź!
3:7 I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go; natychmiast też wzmocniły się nogi jego i kostki,
3:8 I zerwawszy się, stanął i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, przechadzając się i podskakując, i chwaląc Boga.
3:9 A cały lud widział go, jak chodził i chwalił Boga;
3:10 Poznali bowiem, że to był ten, który dla jałmużny siadywał przy Bramie Pięknej świątyni; i ogarnęło ich zdumienie i oszołomienie z powodu tego, co mu się przydarzyło.
3:11 A gdy się on trzymał Piotra i Jana, zbiegł się do nich cały lud zdumiony do przysionka, zwanego Salomonowym.
3:12 Ujrzawszy to Piotr, odezwał się do ludu: Mężowie izraelscy, dlaczego się temu dziwicie i dlaczego się nam tak uważnie przypatrujecie, jakbyśmy to własną mocą albo pobożnością sprawili, że on chodzi?
3:13 Bóg Abrahama i Izaaka i Jakuba, Bóg ojców naszych, uwielbił Syna swego, Jezusa, którego wy wydaliście i zaparliście się przed Piłatem, który uważał, że należało go wypuścić na wolność;
3:14 Wy jednak zaparliście się Świętego i Sprawiedliwego, i prosiliście o ułaskawienie wam mordercy.
3:15 I zabiliście Sprawcę życia, którego Bóg wzbudził z martwych, czego my świadkami jesteśmy.
3:16 Przez wiarę w imię jego wzmocniło jego imię tego, którego widzicie i znacie, wiara zaś przez niego wzbudzona dała mu zupełne zdrowie na oczach was wszystkich.
3:17 A teraz, bracia, wiem, że w nieświadomości działaliście, jak i wasi przełożeni;
3:18 Bóg zaś wypełnił w ten sposób to, co zapowiedział przez usta wszystkich proroków, że jego Chrystus cierpieć będzie.
3:19 Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze,
3:20 Aby nadeszły od Pana czasy ochłody i aby posłał przeznaczonego dla was Chrystusa Jezusa,
3:21 Którego musi przyjąć niebo aż do czasu odnowienia wszechrzeczy, o czym od wieków mówił Bóg przez usta świętych proroków swoich.
3:22 Wszak Mojżesz powiedział: Proroka, jak ja, spośród braci waszych wzbudzi wam Pan, Bóg; jego słuchać będziecie we wszystkim, cokolwiek do was mówić będzie.
3:23 I stanie się, że każdy, kto by nie słuchał owego proroka, z ludu wytępiony będzie.
3:24 I wszyscy prorocy, począwszy od Samuela, którzy kolejno mówili, zapowiadali te dni.
3:25 Wy jesteście synami proroków i przymierza, które zawarł Bóg z ojcami waszymi, gdy mówił do Abrahama: A w potomstwie twoim błogosławione będą wszystkie narody ziemi.
3:26 Wam to Bóg najpierw, wzbudziwszy Syna swego, posłał go, aby wam błogosławił, odwracając każdego z was od złości waszych.

4:1 A gdy oni mówili do ludu, przystąpili do nich kapłani i dowódca straży świątynnej oraz saduceusze,
4:2 Oburzeni, iż nauczają lud i zwiastują zmartwychwstanie w Jezusie;
4:3 Ujęli ich więc i wtrącili do więzienia aż do następnego dnia; był już bowiem wieczór.
4:4 Wielu zaś z tych, którzy słyszeli tę mowę, uwierzyło, a liczba mężów wzrosła do około pięciu tysięcy.

Dzieje Apostolskie 3:1-4:4