Kategorie
książki

Westminsterskie Wyznanie Wiary

„Westminsterskie Wyznanie Wiary oraz Mały i Duży Katechizm”

Nigdy nie myślałam, że przeczytam katechizm, a jednak stało się. Moje ulubione wydawnictwo wydało kilka katechizmów, dlatego postanowiłam sięgnąć po „Westminsterskie Wyznanie Wiary oraz Mały i Duży Katechizm”, który zachęcił mnie dodatkowo ładną okładką. Moja prace magisterska była częściowo poświęcona czasom Reformacji, ale głównie we Francji w XVI wieku, dlatego z dużym zainteresowaniem przeczytałam wstęp, w którym możemy dowiedzieć się trochę więcej o tym jak wyglądał kościół w Anglii w XVII wieku.

Henryk VIII uniezależnił angielski kościół od papiestwa, a podczas panowania jego syna Edwarda VI wprowadzono reformy, które nadały kościołowi protestancki charakter. Następne lata charakteryzowały się zamieszaniem: była próba powrotu do wspólnoty z papieżem, kolejne protestanckie reformy, konflikt o władzę biskupów. W 1643 roku powołano do istnienia Zgromadzenie Westminsterskie, które miało doradzać parlamentowi w sprawach duchowych.

Westminsterskie wyznanie wiary nigdy nie stało się oficjalną konfesją Kościoła w Anglii, ale zostało przyjęte jako oficjalne wyznanie wiary przez Kościoły prezbiteriańskie w Szkocji, Ameryce oraz z czasem w wielu innych krajach. „Sam fakt, że te dokumenty po dziś dzień są punktem odniesienia dla wielu chrześcijan, dowodzi ich nieprzemijającej wartości. (…) jest niewątpliwie źródłem duchowego zbudowania i pokrzepienia oraz pomocą w wypełnieniu najważniejszego celu człowieka, którym zgodnie z Małym katechizmem jest uwielbienie Boga i radowanie się Nim na wieki”.

Muszę przyznać, że czytanie Westminsterskiego wyznania wiary dało mi wiele radości.  Bardzo dobrze jest przypomnieć sobie najważniejsze prawdy duchowe, to jaki jest Pan Bóg, jak wielkie bogactwo mamy w Nim i jak wiele nam dał w Swojej ogromnej miłości i dobroci. Bardzo dużo różnych tematów jest poruszanych, dzięki czemu możemy usystematyzować to w co wierzymy. Praktycznie każde zdanie jest opatrzone odnośnikiem do Pisma Świętego, dzięki czemu możemy zweryfikować to co autorzy mieli na myśli. Muszę tylko wspomnieć, że kościoły prezbiteriańskie opowiadają się za chrztem niemowląt, z czym osobiście się nie zgadzam, ale nie mam więcej innych zastrzeżeń.

Mały i duży katechizm czytało mi się troszkę trudniej, ponieważ jest on napisany w formie pytań, ale szczególnie podobały mi się odpowiedzi dotyczące pytań o przykazania lub Modlitwę Pańską.

Przeczytałam i polecam wszystkim tym, którzy chcą pokrzepić się duchowo, czytając wyznanie wiary naszych braci i sióstr sprzed kilkuset lat.
Ania Z.

PS. Katechizm można kupić lub zamówić w naszej zborowej księgarni. 
PPS. Jest możliwość zamówienia również katechizmów widocznych na zdjęciu.

Kategorie
kazania

Czterech głównych wrogów człowieka

„Czterech głównych wrogów człowieka” – Jan Muranty – 2024-01-28

Kazanie biblijne, na podstawie Listu do Efezjan 2:1-6, wygłoszone 28 stycznia 2024 roku w I Zborze Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan Zagórna 10 w Warszawie.

2:1 I wy umarliście przez upadki i grzechy wasze,
2:2 W których niegdyś chodziliście według modły tego świata, naśladując władcę, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach opornych.
2:3 Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach ciała naszego, ulegając woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni;
2:4 Ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował,
2:5 I nas, którzy umarliśmy przez upadki, ożywił wraz z Chrystusem – łaską zbawieni jesteście –
2:6 I wraz z nim wzbudził, i wraz z nim posadził w okręgach niebieskich w Chrystusie Jezusie,

List do Efezjan 2:1-6
Kategorie
książki

Ulotna radość

„Ulotna radość” – Bonnie Leon

Kate i Paul wreszcie zaczynają wspólne życie jako mąż i żona. Ich miłość kwitnie, ale praca Kate staje się kością niezgody między nimi. Zdolna pilotka nie chce rezygnować z latania i porzucić swojej niezależności, jednak Paul martwi się, że podczas któregoś z lotów w trudnych alaskijskich warunkach jego żona może stracić życie. Wkrótce jednak na ich małżeństwo przychodzi próba cięższa niż upór Kate i strach Paula, zmieniając ich oboje na zawsze. Czy ich związek przetrwa tę zamieć i czy Paul w końcu odważy się rozprawić ze swoją przeszłością?

Trzeci tom jest moim zdaniem najdojrzalszą książką z cyklu, przez tematykę, którą porusza – choć i w poprzednich nie brakowało trudnych i ściskających za serce momentów. Po raz kolejny czytamy o kruchości ludzkiego życia i o ryzyku związanym z zawodem pilota, zwłaszcza w tak nieprzewidywalnych warunkach jakie oferuje Alaska, jednak tym razem autorka większy nacisk położyła na relacje międzyludzkie oraz na te między człowiekiem a Bogiem. Historia Kate i Paula pokazuje, że choć miłość powinna stanowić podstawę udanego małżeństwa, to jednak czasem to nie wystarczy, ale potrzebne jest też wzajemne zaufanie i umiejętność pójścia na kompromis. Z kolei upór, skupianie się na samym sobie oraz brak komunikacji mogą silnie zachwiać związkiem, jeśli nie jest oparty na solidnych fundamentach.

Przez trzy książki zdążyłam zżyć się z bohaterami, choć nie mogę powiedzieć, że nie bywali irytujący i nieracjonalni, ale chyba właśnie to powoduje, że wydają się realni. Kate jest strasznie uparta i przewrażliwiona na punkcie swojej niezależności, ale jest też odważna, otwarta na innych ludzi i ich potrzeby, a jej silna wiara pomaga jej przetrwać najcięższe próby. Paul to pracowity, opiekuńczy mężczyzna, który kocha Kate z całego serca, jednak jest zamknięty w sobie, zmaga się z poczuciem winy za śmierć pierwszej żony i ich dziecka, a równocześnie za nieszczęścia, których doświadczył obwinia Boga. Musi przejść długą drogę, aby jego poraniona dusza doznała uzdrowienia. Kate wydaje się być dla niego idealną żoną, bo doskonale rozumie jego rozterki – sama również obwiniała się o śmierć przyjaciółki, dopóki nie doznała pełnej miłości i przebaczenia mocy Boga, która pozwoliła jej przebaczyć samej sobie. Paul musi jednak sam wykonać krok wiary i zaakceptować Boży plan dla swojego życia. Powieść Bonnie Leon pięknie obrazuje prawdę, że małżeństwo ma większe szanse na przetrwanie, jeśli małżonkowie wpuszczą do niego trzecią osobę – Pana Boga, i powierzą Mu wszystkie swoje troski.

„Ulotna radość”, podobnie jak wcześniejsze tomy serii „Niebo nad Alaską”, nie jest jednak zbiorem teologicznych rozważań, ale wciągającą, pełną wartkiej akcji i ciekawych bohaterów, wzruszającą powieścią. Jeśli szukacie odpowiedniej lektury na zimę, wybierzcie się razem z Kate na mroźną Alaskę, zachwyćcie się podziwianymi z lotu ptaka śnieżnymi krajobrazami, a historia miłości pilotki i lekarza niech rozgrzeje was od środka.

Polecam,
Agata J.

PS. Książkę można wypożyczyć w Bibliotece Z10.
PPS. Dwie pierwsze części serii „Niebo nad Alaską” to „Sięgając chmur” oraz „Skrzydła nadziei„.